Czerwone Wierchy to była uczta dla ducha i jednak tortura dla nóg, następnego dnia trzeba było wyluzować i pokrzepić się w restauracji o "swojskiej" nazwie.
| Restauracja CZIKAGO Grill Bar Pizza SNY O WIZIE |
| Ulica Krupówki |
| Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej Votum wdzięczności za ocalenie Ojca Św. w dniu 13. V. 1981 |
| Niesamowite wrażenie, misterna koronkowa robota. Wszystko w drzewie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz